U mnie jakoś leci rowerek jest codziennie , dietke zaczełam ale powoli narazie zmniejszam jedzenie . Już 3 dzień nie podjadam nic wieczorem może dlatego że nie mam co . Kolacja do 19 i póżniej nic tylko herbatki .Waga się niewiele rusz ale licząc to że jestem przed kobiecymi dniami a u mnie przeważnie wzrasta więc jest ok .
oby mi tak dalej szło , dziękuje za dobre rady vitlijką .