Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 238 ! wracam


Dawno mnie tu nie było..
sesja, poród bratowej ...i dieta poszła daleko daleko, ale co ciekawe przytyłam jedynie 1kg ( który już jest za mną ) No i wracam do Was już na stałe :) pewnie niektóre pomyślały że już 100 kg mam, że jojo mnie dogoniło a tu taka niespodzianka :)
wróciłam na dobre tory, i chyba to będzie ostatni miesiąc diety, zobaczymy ile da się schudnąć, planuję w okolicy lipca postarać się o małego ktosia, a muszę przejść przez stabilizację jeszcze, wszystko się okaże w czasie,
puki co wracam do Was odchudzam się ćwiczę i wylewam pot na siłowni :) dbam o to co jem kiedy itd :) a i nadal nie jem mięsa :) to już 2 miesiące i 20 dni :)
PS. Dzisiaj mamy wielkie święto obchodzimy 7 rocznice bycia razem w związku ja i mój mężuś :)
  • misia77777

    misia77777

    20 lutego 2014, 21:01

    super gratulacje i powodzenia ;)