Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hit tygodnia ?! Owszem


Witajcie Kochani ;) 

Nie wiem jak Wy ale ja teraz znowu mam problem aby wstawić fotki :( No nic może jutro się uda. A co u mnie ? Dziś korzystamy z M z wolnej chaty ;) bo dziewczyny pojechały do Moich rodziców...gdyż przyjechała również Moja chrześniaczka.. Mama  będzie miała wesoło ;) Ale niech dziewczyny się pobawią :) Mnie dziś coś głowa boli, jak diabli :( ale to chyba pogoda..najpierw upał a teraz wiatr, lekki deszcz...i duszno. 

Posiłkowo nawet daję radę. Notuję wszystko, pstrykam fotki. Wodę staram się pić min.1,5 litra. Ale powiem Wam,że zawiodłam się na nowej opasce :( :( Niestety bateria trzyma tylko 3 dni :( a jak się rozładuje to nie chce się w 100% naładować. Dziś ją oddaliśmy. Teraz czekam dwa tygodnie, bo wzięli ją jako reklamację. Ale jak nie oddadzą mi kasy, a dadzą nową, to zaraz zwracam... nie chcę nowej. Wolę chyba troszkę do innej dołożyć. Teraz przeprosiłam się ze starą ;) No nic poczekam ;) 

Ale teraz będzie HIT !!!! Mój bezpłodny, były mąż będzie ojcem :D hahahah Ja nie wiem, jak można tak kłamać. Składać fałszywe zeznania w prokuraturze, tylko po to aby nie płacić alimentów???!! Szok!!! No nic poczekamy na rozwój wydarzeń. Powiem,że troszkę mnie to przytłoczyło. Kurczę przecież nie powinnam myśleć o przeszłości... Ale wiecie co.... On znowu olał Moje dziecko... Pamiętacie jak spotkałyśmy Go w lipcu... jak obiecywał złote góry???? No i jak później ucichł.... Dziecko napisało życzenia na wielkanoc, a On nic..... CISZA!!!!! Dajecie wiarę??? jak można tak dziecko olewać ??? Mieszać w głowie a później znowu cisza..... Co będzie 8 lat czekał na kolejne spotkanie ??? Brak słów!!! 

Ale dobra mało istotne ;) A Wam jak idzie walka z odchudzaniem ?? ja jutro mam dzień ważenia... ale chyba sobie odpuszczę. Zobaczę jak będę się rano czuła. 

Teraz nadrobię Wasze pamiętniki, bo wczoraj znowu skończył Nam się net :( a w telefonie też mi się pakiet wyczerpał hahahahah 

Życzę Wam spokojnego weekendu i dobrej nocki :) Pozdrawiam serdecznie buziaki :* :* 

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    2 czerwca 2018, 15:05

    Współczuję takieo "ojca" Twojemu dziecku ... Brak słów ...

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    2 czerwca 2018, 12:16

    U mnie przeszła lekka burza i troszkę popadało. Dietuje i waga i cm co najwazniejsze spadają- a to cieszy.

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2018, 13:23

      Brawo Ty ;) hihihi u mnie też spadek :) Brawo MY :)

  • ola05

    ola05

    2 czerwca 2018, 11:05

    Ten niby "ojciec" to totalna porażka i dno..... Współczuję.

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2018, 13:23

      dokładnie ładnie to ujęłaś ;) hihihih

  • asiakr

    asiakr

    2 czerwca 2018, 10:34

    też mam problem ze zdjęciami. Nie da się wkleić!

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2018, 13:22

      Mi dopiero teraz się udało :(

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    1 czerwca 2018, 22:32

    Ja na Twoim miejscu wzielabym corke i zrobila sztame ze o Panie tacie zapominacie i koniec tematu na zawsze nie ma co wracac do przeszlosci ja bym olala czlowieka bym nie chcial wiedziec o nic nic poprosilabym wspolnych znajomych aby o nim nie wspominali i tyle ;) ale ja to jestem sucz i jak mnie ktos wkurzy rodzica czy nie rodzina to odcianm sie i zyje mi sie duzo lepiej naprawde ;) jutro waa moze Cie zaskoczy pozytywnie ;) buziaki

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2018, 13:21

      Zaskoczyła mnie waga :) Wiesz ja sama nie będę decydowała o tym aby dziecko o nim zapomniało ;) sama to zauważa i wyciąga swoje wnioski ;) Buziaki

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      2 czerwca 2018, 13:59

      No tak racja zreszta ona ma tTe twojego partnera to on odrabia z nią lekcje to on zabiera na lody i do kina i to on to i wszystko to co tata robić powinien także może z czasem jak będzie starsza zrozumie ze tata to ten co wychowuje a nie ten co spłodził jak mnie tacy faceci wkurzają jakTwoj ex ech

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2018, 14:09

      nawet nie masz pojęcia jak nie mój ex wkurza hahahahaha

  • Zmienicsiebie2018

    Zmienicsiebie2018

    1 czerwca 2018, 22:07

    U nas tez duchota byla. A w drodze Poznan - Wroclaw burze i deszcze. Przyjechalismy do Wrocka i znow duchota... chlodzimy mieszkanie bo od strychu tak nagrzane ze nie.ma czym oddychac. Zaciekawila mnie ta Twoja opaska, musze popatrzec co to dokladnie jest i z czym to sie je. Udanego weekendu !

    • aska1277

      aska1277

      2 czerwca 2018, 13:20

      Ja nie polecam już tej opaski ;) oddałam ją do reklamacji :(

  • Maratha

    Maratha

    1 czerwca 2018, 21:46

    Coz... kiedys bedzie tego zalowal, albo nigdy nie dorosnie... Wazne ze Mloda ma Ciebie i ze rozumie ze to nie jej wina.

    • aska1277

      aska1277

      1 czerwca 2018, 21:55

      Często z córką rozmawiam i tłumaczę.

    • Maratha

      Maratha

      1 czerwca 2018, 21:57

      wiem, rozmawialysmy kiedys o tym :)

  • Anika2101

    Anika2101

    1 czerwca 2018, 20:37

    Kochana 1,5 l to ja piję podczas porannych ćwiczeń w 60 min butelka pusta ... macie wolne bez dzieci bierz tabletkę i spędzajcie miło czas razem. Twój były to niezły drań ja jak Ci kiedyś pisałam nie pozwoliłabym mu si3 spotkać z dzieckiem po 8 latach mu się przypomniało później was ciągał etc. Współczuję :(

    • aska1277

      aska1277

      1 czerwca 2018, 20:49

      wow brawo dla Ciebie :) ja w ciągu godziny raczej nie dam rady wypic tyle wody :( teraz już mu nie pozwole się z dzieckiem spotkać...

  • eszaa

    eszaa

    1 czerwca 2018, 20:29

    niektórzy faceci nie dorosli do roli ojca... współczuje, ale nie mysl o tym, masz racje to przeszłośc. W zyciu sie roznie plecie, a dieta jest stała, niezmienna, wiec sie jej trzymaj ;)

    • aska1277

      aska1277

      1 czerwca 2018, 20:49

      Masz rację, nie każdy nadaje się na ojca. Nie odpuszczę diety.... nie teraz ;)

  • Piegotka

    Piegotka

    1 czerwca 2018, 20:20

    Brawo dla Ciebie że starasz się tak pięknie dietę trzymać☺ Jesli chodzi o byłego to najbardziej cierpi na tym córka, bo to przecież jej tata... Ech brak słów po prostu. A dla Ciebie milego wieczoru i weekendu☺

    • aska1277

      aska1277

      1 czerwca 2018, 20:23

      staram się....ale wystarczy jeden smutek, kłopot itp.... i dieta idzie w odstawkę :( mam nadzieje,że tym razem tak się nie skończy :) Buziole :*

    • Piegotka

      Piegotka

      1 czerwca 2018, 20:39

      Doskonale rozumiem, ale ze względu na źródło tego smutku to bym właśnie dietę w 100% trzymała. ☺

    • aska1277

      aska1277

      1 czerwca 2018, 20:48

      Może masz rację ;) ale ja jakos teraz tak nie umiem....zawziąć się i jechać dalej z tym tematem ;) hihh