Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam!


Widzę, że coraz więcej osób zagląda do mojego pamiętnika, więc postanowiłam coś napisać. W ciągu dwóch miesięcy na diecie vitalii schudłam 7,5 kg ( waga startowa 83,5). Byłoby pewnie więcej ale po Wielkanocy ciężko było mi wrócić na odpowiedni tor i w kwietniu szczególnie w weekendy za bardzo sobie folgowałam. W końcu stwierdziłam, że do niczego to nie prowadzi więc wracam na dietę już w 100%. Zapominam o odstępstwach, bo takich już nie chcę. Moim celem jest do lipca ważyć tak z 68 kg. Zobaczymy czy się uda. A dlaczego do lipca? Odpowiedź jest jedna: wesele mojej siostry. Chcę wyglądać lepiej niż teraz szczególnie, że rok wcześniej na weselu mojego brata wyglądałam strasznie z wagą 89 kg. Później okazało się że jestem w ciąży i po porodzie waga mi się zmniejszyła. Była to moja już 3 pociecha, a że więcej nie planujemy stwierdziłam, że najwyższy czas o siebie zawalczyć. Życzę wszystkim powodzenia w tej trudnej walce!

  • asmi24

    asmi24

    25 kwietnia 2016, 17:20

    Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć. :)

  • angelisia69

    angelisia69

    25 kwietnia 2016, 13:33

    Tak wiec powodzenia Tobie rowniez.Masz juz za soba udany spadek,i jesli bedziesz sie jeszcze bardziej przykladac niz teraz to napewno dasz rade.Zycze sukcesow