Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam wracam


Jednak znów tu jestem :)))) znaczy cały czas byłam tylko niezbyt aktywna:)
Waga jak zaczarowana od maja w miejscu cm też zahamowały więc co ? Sama nie wiem już co robić nie jem prawie wcale pieczywa, ograniczyłam nawet owoce wszystkie,  posiłki przygotowuje sama staram się jeść regularnie.Ćwiczę ok 5-6 razy w tyg z Ewką
Choś nie powiem zdarzały się ostatnio wpadki większe i mniejsze ale to wszystko przez zblizający sie okres, na szczęście już dostałam więc będzie lepiej.
Na śniadanie kasza jaglana z otrębami i mlekiem0,5%
      obiad w pracy jakaś sałatka
      kolacja omlet
No i poćwiczę nowąpłytkę Ewki na któej trening prowadzi Tomek jest rewelacyjna