Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pieczywo


Na początku chcę podziękować za wsparcie jakie mi okazałyście. Trochę sobie jednak przemyślałam te nie jedzenie chleba. Wytrzymała bym może 2 dni a potem była by tragedia. Muszę zjeść tę małą bułkę rano żeby jakoś funkcjonować, i nie być głodna po godzinie czasu. Samą jajecznicą to ja się nie najem niestety. 

Biorer się dzisiaj za czytanie książki Dominiki Gwit.

Menu dzisiaj:

Śniadanie:

Bułka z ziarnami, margaryna, ogórek, jajko na twardo

Obiad:

Kus kus z smarzonym kabaczkiem, mizeria na bazie jogurtu

Kolacja:

zupa na bazie soczewicy

Przekąski:

2 marchewki

  • flos1977

    flos1977

    20 marca 2017, 07:12

    polecam owsianke :) dla mnie to rozwiazanie na 100% bo dluuuugo nie jestem po niej glodna

  • flos1977

    flos1977

    20 marca 2017, 07:12

    polecam owsianke :) dla mnie to rozwiazanie na 100% bo dluuuugo nie jestem po niej glodna

  • Greta35

    Greta35

    19 marca 2017, 08:57

    Dobre sa tez koktaile: z mleka roslinnego, owocow, platek i nasion polecam :) Ja probowalam zrezygnowac z pieczywa calkowicie bylo trudno wiec jem chrupkie a biala bule tylko jak mam chec tak raz na 2 tyg :)

    • Aysiye

      Aysiye

      19 marca 2017, 09:13

      Na szczęście biała bułka u mnie też poszła w odstawkę a jem razowe własnej roboty.

  • angelisia69

    angelisia69

    18 marca 2017, 19:02

    a probowalas miseczkowe sniadania?ja tylko takie jadam,bulka u mnie 2 razy na miesiac gosci :P Wole owsianki/platki/jagl;anki na wszelakie mozliwe sposoby.

    • Aysiye

      Aysiye

      19 marca 2017, 09:11

      Nawet o tym wcześniej nie pomyślałam. Muszę spróbować. Dzięki za pomysł.