i nowa walka z kilogramami
w piątek na koncercie tłumy były takze po koncercie wszystkie knajpy zapchane ale znależliśmy ładną drogą restauracyjkę-Zaczarowana Dorożka- herbatka zielona była i sałatka :)
sobota spokojnie upłynęła,
msza św. za śp. proboszcza w 3 rocznicę śmierci ***
wczoraj grilowanie w lasku nad jeziorkiem było
dzieciaki wybiegane
ja nie odpoczęłam bo goniłam za Natką po lesie
sukces- brak gazowanych napoi i piwa !!!
dziś poprawiny Komunijne u koleżanki więc ciacho i winko będzie
ale spalę biegając z psem na spacerze
śniadanie dziś:
2 bułki z polędwicą, ogórkiem, pomidorem i majonezem
kawa czarna
II śniadanie będzie:
herbata owocowa
banan
obiad raczej nic
podwieczorek i kolacja u koleżanki
miłego dnia Odchudzaczki :D
PS. Prosze o pomoc w wstawianiu zdjęć, nietety nie mam ich w zadnym netowym blogu tylko w kompie i na płytce, dzięki za zrozumienie
ako5
14 maja 2007, 12:19Dzielnie sie trzymałąs w weekend:))) Ja mam w sobotę komunie synka, cudó juz nie zdziałąm, ale zawsze brzuszek bedzie mniejszy wiec się trzymam:)))Pozdrawiam Ala Ps. Co do zdjec to rteż mam z tym kłopot. Chyba skorzystam z rady , która dałą Ci jedna z Vitalijek.
laluna33
14 maja 2007, 09:54podziwaiam za wiele innych rzeczy....trzymam kciuki za dietke i byle do przodu...buźka
tusia113
14 maja 2007, 09:21ja swoje zdjęcia wysyłam na www.fotosik.pl i póznie z tamtąt biore na vitalia...bo z kompa nie było ich widac...tez sie nad tym główkowałam czemu.pozdrawiam
justa31
14 maja 2007, 09:18Dziekuje za odwiedziny. Ja na przyjecie ide w niedziele, wiec napewno ciacha sobie nie odmowie:) Pozdrawiam