Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najtruniejszy szlak



Zeobilismy chyba jedyny szlak o stopniu trudności "ciężki". Przynajmniej z tych o kształcie kołowym. Nie lubię wracać po swoich śladach. 

Rosną tu bardzo duże rośliny. Na zdjęciu poniżej - paprotka. 

 Niektóre podejścia były bardzo strome. Położono tam metalowe kratki. Luzem, wie. Nie wszystkie były bezpieczne. W innych miejscach trzeba było dawać wysokie kroki w glinie i po mokrych skałach. Pojechałam na pupie.

 Cieszę się, że zrobiliśmy ten szlak. Na szczycie była chmura, więc nie widzieliśmy ładnej panoramy. Nie szkodzi. Nadal było fajnie.

  • brujita

    brujita

    12 października 2022, 08:41

    Tych wysp w ogóle nie znam, ale Maderę i Wyspy Kanaryjskie lubię właśnie za świetne szlaki górskie.

    • Babok.Kukurydz!anka

      Babok.Kukurydz!anka

      12 października 2022, 10:47

      Na maderse I kanarach dużo ludzi. Zależało nam na ciszy i naturze. Wczoraj szlak 17km I dwie napotkane osoby mimo wspaniałej pogody. Cisza... Ptaszki...

    • brujita

      brujita

      12 października 2022, 11:14

      Niekoniecznie. Dużo ludzi na Kanarach jest tradycyjnie na południu wysp, bo tam jest cieplej, są piaszczyste plaże i słońce. My tradycyjnie wybieramy noclegi na północy i chodzimy po górach. Nigdy nie było tłoku. Ale też nie jeździmy latem, na Gran Canarii byliśmy w tym roku w styczniu.