W minionym tygodniu przez obecność monterów i porządkach na drugi piętrze domu, gdzie mam siłownię i pralnie, nie zrobiłam ostatniego treningu siłowego. Zaczynam więc wyzwanie o torebkę. Na nowo.
Okno I drzwi na miejscu. Pozostałe okna w końcu obrobione. Na zdjęciu nie ma wciąż uchwytu drzwi, bo nie byłam w domu za jasnego od dnia jego montażu.
W poniedziałek miałam dwa spotkania po pracy, więc w domu byłam po 20tej w sam raz by trochę jeszcze posprzątać w salonie i iść spać.
We wtorek zaś udekorowalismy okno i ubrałam choinkę.
Naokno wróciła nalepka dającą trochę prywatności. Koło 21 jeszcze wieszałam zasłony. Firan nie używamy. Nie lubię. Podoba mi się holenderski styl. Transparentność. Plus ozdoby.
Kot ma swoją lezanke na parapecie. Na kaloryferze kolejną. Skubana ma więcej miejsc od leniuchowania w tym domu niż my.
Dekorowanie zakończyłam przed 22. Więc biegu nie było. Czuję się, jakby przejechał mnie pociąg. Dziś chce zrobić i trening i bieg.
karlsdatter
21 grudnia 2022, 14:46Super drzwi.
Babok.Kukurydz!anka
21 grudnia 2022, 18:26Dziękuję. Z klamka są jeszcze ładniejsze.
Kaliaaaaa
21 grudnia 2022, 14:37Zazdroszczę ci złotej choinki...u nas zawsze wywieszane jest wszystko co mamy... I fajne są te czerwienie, oryginalnie. A firanek też nie mam, jakoś nie czuję potrzeby. Treningi nie uciekną, a świeta tuż tuż...
Babok.Kukurydz!anka
21 grudnia 2022, 18:26Dziś się muszę zmusić. Jest środa, jak dziś nie ruszę choćby z hantlami to nie nadgonię. 8 tygodni z rzędu to nie jest łatwizna, ale gdzieś trzeba zacząć. Dziękuję, jednak ozdoby są srebrne. Ciepłe białe lampki zmieniają odbiór choinki. Zaczęliśmy ubierać drzewko kilka lat temu W sklepie były ttlko srebrne ozdoby. W kolejnych latach już celowo kupowałam srebrne. Raczej nie zmienię stylu chyba że się wszystko wybije. Żal mi kasy i miejsca na przechowywanie ozdób. Znajoma ma kilka walizek poukładanych kolorami. Co roku wyciąga inny kolor.
dorotka27k
21 grudnia 2022, 13:39świątecznie i klimatycznie;) pozdrawiam