Ja jestem team Dziewczyna z perłą... Przynajmniej oceniając po zdjeciach- na żywo tych obrazów nie widziałam... Dziewczyna ma w sobie pewien magnetyzm, czar...
Ja mogłabym w Rijks zamieszkać. Pracować jako odkurzacz tych wszystkich obrazów i w ogóle nie wychodzić stamtąd. Dawno temu, jak przyszłam do Rijks pierwszy raz, koło 11.00, to wychodziłam jako ostatnia. Teraz chodzę tam kilka razy w roku, niekoniecznie w tłum. Mleczarkę widziałam wiele razy, ona mieszka w Rijks, Dziewczyna z perłą mieszka normalnie w Hadze, w Mathieus house, choć moim zdaniem powinna wrócić do Lejdy, skąd pochodzi.
Mam taką przypadłość że miejsca bardzo idealizuje i za kolejnym wejściem nie sprawia mi już tyle satysfakcji co za pierwszym. Szkoda, że nie bardzo jest tam możliwość, aby sobie usiąść i pokontemplować. Ale z. Drugiej strony wchodzili ludzie z łaskami rozkładanymi w krzesła....
Dziękuję za piękną wycieczkę po wystawie. Chciałabym coś takiego zobaczyć na żywo. Mnie osobiście podoba się mleczarka, wolę obrazy w żywszych barwach, czarne tło mnie nie ujmuje. Współczuję przeżyć z drogą powrotną i mam nadzieję że uda się uratować rzeczy ze szklarni
Kaliaaaaa
18 marca 2023, 07:22Ja jestem team Dziewczyna z perłą... Przynajmniej oceniając po zdjeciach- na żywo tych obrazów nie widziałam... Dziewczyna ma w sobie pewien magnetyzm, czar...
krolowamargot
17 marca 2023, 11:59Ja mogłabym w Rijks zamieszkać. Pracować jako odkurzacz tych wszystkich obrazów i w ogóle nie wychodzić stamtąd. Dawno temu, jak przyszłam do Rijks pierwszy raz, koło 11.00, to wychodziłam jako ostatnia. Teraz chodzę tam kilka razy w roku, niekoniecznie w tłum. Mleczarkę widziałam wiele razy, ona mieszka w Rijks, Dziewczyna z perłą mieszka normalnie w Hadze, w Mathieus house, choć moim zdaniem powinna wrócić do Lejdy, skąd pochodzi.
Babok.Kukurydz!anka
17 marca 2023, 12:59Mam taką przypadłość że miejsca bardzo idealizuje i za kolejnym wejściem nie sprawia mi już tyle satysfakcji co za pierwszym. Szkoda, że nie bardzo jest tam możliwość, aby sobie usiąść i pokontemplować. Ale z. Drugiej strony wchodzili ludzie z łaskami rozkładanymi w krzesła....
krolowamargot
20 marca 2023, 09:39jak nie ma tłumów, to można usiaść na podłodze, co często czyniłam.
PACZEK100
16 marca 2023, 08:25Dziękuję za piękną wycieczkę po wystawie. Chciałabym coś takiego zobaczyć na żywo. Mnie osobiście podoba się mleczarka, wolę obrazy w żywszych barwach, czarne tło mnie nie ujmuje. Współczuję przeżyć z drogą powrotną i mam nadzieję że uda się uratować rzeczy ze szklarni