Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Malowanie shadowem


Dziś chce iść pobiegać. Miało padać cały dziś, ale pewnie za żenię dopiero jak wyjdę z pracy. Wczoraj za malowali nam dach w pracy, więc słońca nie zobaczę aż do końca sierpnia. Rośliny, które hoduje my nie lubią, kiedy jest zbyt ciepło i zbyt słonecznie, zwłaszcza, że mamy głównie siewki. Przyszedł więc pan i zrobił nam cień. Nie wiem więc, jaka jest obecnie pogoda, ale mam nadzieję, że będzie bezdeszczowo I będę mogła pobiegać. Ostatnio łapie ten flow. Byle by utrzymać. Gdyby udało się również na siłownię dotrzeć to dzień byłby kompletny. 

  • .krcb.

    .krcb.

    9 kwietnia 2024, 22:34

    A te farbę z dachu się potem jakoś zmywa czy jak ?

    • Babok.Kukurydz!anka

      Babok.Kukurydz!anka

      10 kwietnia 2024, 09:06

      To wapno. Deszcz trochę zmyje a potem jedzie maszyna i szczotkuje. Często w deszczowy dzień.