Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wytrwałam


Dla kogoś może będzie to wydawać się śmieszne, ale wytrwałam dwie noce bez podjadania :) mam nadzieję że będzie coraz lepiej. Jutro zaczynamy wyzwanie, motywacja duża, oby udało się osiągnąć zamierzony cel. Mąż wspiera póki co, zobaczymy co będzie dalej. Dziś deszczowy dzień, zimno, ale może uda się wyjść na spacer :)

  • cayenette

    cayenette

    18 czerwca 2017, 22:14

    Brawo :) Sama ma problem z podjadaniem, więc naprawdę doceniam :)

  • Beltanee

    Beltanee

    18 czerwca 2017, 11:35

    Nie ma w tym nic śmiesznego, dwie noce pod rząd to już jest sukces! Dalej będzie tylko lepiej. Wiem po sobie, że właśnie późną porą nagle wszystko smakuje jakby lepiej :/. Powodzenia

    • bachaww

      bachaww

      18 czerwca 2017, 15:12

      Jest okropnie. mój synek nie śpi w nocy, jest przewlekle chory wymaga żeby do niego wstawać i wtedy głód dopada. Dzięki za wsparcie :)