Dzień 29- przyznaję się , że nie było ostatno idealnie, ale to dla tego, że mam chore dziecko i niestety , ale musi przyjmować zastrzyki...:( i niestety , ale muszę codziennie 2x wozić go do ośrodka:( więc nie zawsze mam czas zjeść coś normalnego, albo o właściwej porze ... :( ale jest już lepiej więc idziemy dalej :) nie poddajemy się dzisiaj już był cały trening Mel B niestety , ale dałam radę tylko jedną rundę zrobić każdej części ciała ... Ostatnio ie robię Chodakowskiej bo jakoś mi się znudziło... ale to nie znaczy , że całowicie zrezygnuję z jej programów poprostu chwila przerwy :) Pozdrawiam :*
Blondynka94
7 czerwca 2014, 18:38uuu... współczuję :/