Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po @ :)


Hej Vitalijki (alkohol)

Zazwyczaj pisze do was w srody cala zadowolona ze juz jutro wolne a tu mops bo wolnego nie bedzie ;P Robie jutro nadgodziny poprosili mnie bo nie ma nikogo z szefostwa z tamtej zmiany u mnie na dziale wiec sie zgodzilam zeby ich zastapic , ale bedzie ciezko jako ze bede sama , ale co tam bardzo dobrze placa za nadgodziny takze bede tylko o tym myslala hahaha co do wagi kolejny maly spadek 0.400kg i dziisaj waga 78.8kg ....  Nie poddaje sie nie mysle o tym ze bylo juz 77.4 a teraz to no nic okres byl troszke plany moje zniweczyl ;( ale brniemy dalej !!! ;) wczorajsy bilans : 

Kroki 19.952 , 83 aktywne minuty 1346 zjedzonych kalori. Szybki trucht na przystanek 155 kcl spalonych :) Dzien 3 ( 30 dni plaskiego brzucha) zrobiony:):) 

Wczoraj zabawna sytuacja klade sie na ziemi aby robic brzuszki a moj Max na mnie i tak siedzial ze mna az nie skonczylam haha  takze mam personalnego trenera ;):) A tak o to wygladalam wczoraj strasznie przeszkadza mi brzuch :( mam nadzieje ze te cwiczenia pomoga i faktycznie mi tak ubedzie .... Mam nadzieje ze u Was jest wszystko ok :) Pozdrawiam :*

S.