Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pora wziąć się do roboty


Powodów jest wiele: zbliża się lato, szukam nowej pracy i nie mam chłopaka warto by więc było wziąć się za siebie i dobrze wyglądać. Poza tym zbliżają się egzaminy więc tym bardziej trzeba się pilnować bo inaczej będzie źle. Czuje,że spadłam mi kondycja. Mam zakwasy po aerobiku nawet gdy ten nie jest zbyt intensywny i ledwo daję radę na zajęciach, które w ubiegłym roku były dla mnie rozgrzewką. W tym tygodniu w końcu się przełamałam i 3 razy ruszyłam na siłownię. Byłam na ABS, ABF i na stepie. Jestem zadowolona, może w przyszłym tygodniu zacznę chodzić na zajęcia o większej intensywności. Na razie trzeba odbudować mięśnie i przestać się obżerać.