Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
67,9:(
4 sierpnia 2011
Waga zamiast spadać rośnie, poza tym ciągle czuję się zmęczona. Aż musiałam sobie wziąś dzień wolnego bo po prostu od początku tygodnia nie dawałam rady w pracy. Wczoraj zasnęłam, a dziś obudziłam się z bólem głowy. Mam wiecznie przesuszone usta. What`s the f***!
chudnewiecjestem
5 sierpnia 2011, 07:16Moja dieta może i rygorystyczna ale zależy mi na czasie ;)
chudnewiecjestem
4 sierpnia 2011, 11:25może za mało wody?