Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
67,8


Choroba przechodzi, ale bardzop powoli. O zadnej restrykcyjnej diecie nie moze byc mowy bo i tak na mysl o wiekszosci potraw robi mi sie niedobrze. Mialam sie w koncu wybrac na silownie, ale dzisiaj chyba nie dam jeszcze rady.