Jak juz wczesniej zalozylam, w tym roku, najpozniej w sierpniu zmieniam prace. W koncu zebralam sie w sobie i wypelnilam kilka aplikacji. Czekam na odzew, czuje ze sie uda.
Nadal chodze w spodniczkach, dzis nawet wlozylam mini, w ktorej wygladam po prost swietnie;). A dzis jesli starczy mi sil rusze na poszukiwanie nowej spodniszki, lub sukienki.
czarnaOliwka
9 stycznia 2012, 18:04No i tak ma być. Uda się uda!