Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ulga


Już zrzuciłam ten kilogran, także jest ok. Zapomiałam tylko o tym, że miałam nie kupować między innymi alkocholu no i wypiłam dwie buteleczki drinków z Kaśą. Wprawdzie na wadze nie widać bo bardzo mało jadłam, ale (za karę) jutro nie robie zakupów tylko dietkuje.
Pozdrawiam