Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czas na zmiany


Połóg już minął, a ja wracam do formy. Pora wziąć się do roboty i schudnąć do wagi sprzed ciąży. Muszę zacząć się więcej ruszać i mniej jeść. Natalka przybiera na wadzę ok 200gram tygodniowo, czyli więcej niż przeciętny niemowlak, moja dieta nie powinna jej więc zaszkodzić. Ze względu na kolki od wczorajszego popołudnia nie jem nabiału, wczoraj było bardzo dobrze, mała zasnęła już o 23, a nie jak zwykle o 1. Spróbuje nie jeść nabiału przez kilka dni, choć go uwielbiam. Muszę tylko znaleźć jakieś alternatywne źródło wapnia, macie jakieś pomysły? Poza tym piję dużo wody, co dobrze wpływa zarówno na dietę jak i laktację.