Na początku kilogramy leciały, ale teraz trochę wzrosła waga i motywacja spadła. Nie poddaję się jednak i trwam z małymi potknięciami. Zaraz biorę się za trening
Na początku kilogramy leciały, ale teraz trochę wzrosła waga i motywacja spadła. Nie poddaję się jednak i trwam z małymi potknięciami. Zaraz biorę się za trening