Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga stoi


Witajcie

Waga stoi bo i nie ma powodów żeby spadać. Z jedzeniem jeszcze ok poza małymi grzeszkami w weekendzie, natomiast ruchu zero. Od dzisiaj znowu zaczynam szybkie marsze, ale nie wiem na jak długo starczy mi zapału, a w takim tempie  to ja się nigdy nie odchudzę. 

Dzisiejszy jadłospis

I śniadanie : kromka razowego , sałatka śledź po cygańsku - mała miseczka

II śniadanie: kromka razowca z szynką drobiową , 2 ogórki kiszone

obiad: krem z brokuła , kawałek ryby na patelni grilowej

jabłko

Poza tym godzona szybkiego marszu i może coś z przedświątecznych porządków, bo w tym temacie jestem daleko w d....e. Pozdrawiam

  • roogirl

    roogirl

    14 grudnia 2015, 12:54

    Zgadzam się z margaret, mało jesz. Kolacja jest jak najbardziej wskazana. Może jakaś jajecznica? Kanapki? Cokolwiek.

  • roogirl

    roogirl

    14 grudnia 2015, 12:53

    Może warto wprowadzić jakieś zmiany zatem?