Witam kobietki, kurcze waga stoi a i nawet w góre idzie, okres mam cały czas przez tego felernego implanta. No ale coż, trzeba ciągnąć dalej i czekać aż sie skończy.
Co do tematu, kupiłam ostatnio marakuje, (passion fruit) i właśnie ją otworzyłam, muszę przyznać że całkiem smaczna jest porównując jej wygląd hihi.
Ponoć ma bardzo dużo błonnika i białka i oczywiście dużo wiaminy A i C.
Ile u was takie cacko kosztuje? Czy któraś z was jadła to?
w UK Sainsbury's za 3 zapłaciłam całego funta ;)
Andziaaaaaaaaaa
20 stycznia 2012, 13:32ja tez nie chetnie bym sprobowala;P kopsnij jedna;P
Nimma
20 stycznia 2012, 13:07Prawdę powiedziawszy nie widziałam marakui w Polsce :D Tylko na obrazkach na jogurtach :)