Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
35


Hej, Nie pisalam ostatnio bo jakos nie mialam czasu. Staram sie codziennie cwiczyc. Wczoraj zaliczylam 45min na orbim i 2h gralismy w kosza, wiec troszke spalone.

Diete trzymam, ale nie podoba mi sie moj powrot do podjadania po 18. To sobie cos lizne, to chrupka zjem. Awwrrrr, NIE ROB TEGO GLUPIA!

Waga? Narazie sie powstrzymuje, bo przez to podjadanie nie pojdzie mi w dol, oj nie.

Cos chyba zwichnelam stope? Bo chodzic nie moge... A ja cwiczyc chce.

Jutro moze kosz albo na silke pojde ? Zobaczymy.

Buziam

  • oookarolaooo

    oookarolaooo

    20 lutego 2012, 21:27

    och ten orbi;] zebym tylko ja sie znow do niego zmotywowała

  • chcepotrafiemoge

    chcepotrafiemoge

    20 lutego 2012, 13:40

    uważaj na siebie i nie podjadaj, w końcu chcemy schudnąć! ;D