Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 17


Dieta- lipa. Śniadania mało co zjadlam bo niedobre było.
2 nie miałam to wyciągnęłam 1 ciastko do kawy. 
Obiadu do pracy tez nie wzięłam to zrobili mi kanapkę z szynka,pomidorem,ogórkiem i sałata.
Podwieczorek zostawiam bez słów, bo i jedzenia nie było.
Kolacje zjadlam późno bo o 19.30 i to był jogurt z czymstam.
A wróciłam do domu i skubnelam makaronu.
No i zaledwie 1400kcal.
No coment.
Macie jakies smaczne przepisy na szpinak??????
A to moje pracujące ćwiczenia - czyli 12h zap*******.