Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sesja + dieta rzodkiewkowa


został mi w sesji jeszcze jedem egzamin , na wrzesień mam jak na razie tylko literaturę brytyjską, z metodyki mam 4 choc nastawiałam się na wrzesień. Za gorąco żeby się się ruszać....z dietą tak se, jeść mi się nie chce, lody od czasu do czasu wpadną....Madre przyniosła parę dni temu z działki parę kilo rzodkiewek i tak je ciapię non stop, jak niegdyś słodycze ;) Chodzę po tych rzodkiewkach wzdęta, i jeszcze @.....wyglądam jak balonik