Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PONIEDZIAŁEK



Witam Moje Kochane.
Jak tam po weekendzie?

No i znowu mamy zimę u mnie śniegu napadało mnóstwo jak szłam rano do pracy to było biało trochę stopniał,ale jeszcze jest.W pracy wszystko po staremu ciężka ale pracować trzeba.Miałam dzisiaj jeżdzić na rowerku,ale jakoś nie mogę się zmobilizować  chyba sobie odpuszczę i zacznę od jutra.Lece teraz do was pozaglądać i do wyrka bo jutro na rano pa moje kochane słoneczka :)))  
  • sloneczko0690

    sloneczko0690

    11 lutego 2009, 07:15

    Jaki piękny wróbelek, śliczne zdjęcie wkleiłaś. Dziękuję za miły komentarz, życzę miłego dnia i pozdrawiam cieplutko Iwona

  • bettina4

    bettina4

    10 lutego 2009, 20:08

    niby odpoczęłam ale za bardzo się rozleniwiłam i trudno mi wskoczyć na dobre tory! Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia!

  • okitoki

    okitoki

    9 lutego 2009, 23:55

    Ja ciebie też pozdrawiam;))No to kochana więcej mobilizacji i zapraszam na rowerek;))Buziaczki pa

  • agapa776

    agapa776

    9 lutego 2009, 20:55

    Jak u Ciebie śnieg to jadę do Ciebie na ferie:)))!! Skąd ja znam to odkładanie cwiczen na jutro,hihi,jakbym sama siebie słyszała.Jednak najbardziej mobilizują cwiczenia poza domem,tzm musisz poprostu wyjsc i cwiczyc a w domu to nigdy sie nie chce. Pozdrawiam i całuję,papapa