Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem


Jestem na chwilkę, w przerwie w pisaniu i tworzeniu, esej na tapecie oraz pierwszy rozdział magisterskiej,  sprawozdanie z awansu no i całoroczne na 14 musi być.....wrrrrrrrrr,
 waga w normie, nie puchnę na szczęście:) Dieta tak pół na pół. tzn pilnuję przede wszystkim zasady niełączenia, ale niedozwolone zdarza mi się wszamać, Zwłaszcza ciasta i czekoladę....
Wczoraj po północy wpadło pół milki z orzechami...
ale sesja i trzeba sobie mózg zasilić i wspomóc:)))
oj ciężko mi będzie nadrobić zaległości w czytaniu:)
Cieszę się że wkrótce wakacje:)) ale padam na pysk, taka jestem zmęczona już....
Kolezanki moje kochane, czeka mnie  autoprezentacja, podpowiedzcie mi jak się tu pięknie pokazać? nie mam kompletnie pomysłu,. bo inne rzeczy chwilowo ważniejsze, a zaliczenie w sobotę?
liczę na was, podpowiedzcie mi 3 minutki ma to trwać, można się do czegos porównac....
czekam z nadzieją   
miłego świętowania..
pa
  • italijka

    italijka

    20 czerwca 2010, 20:08

    jak tam sesja Ci idzie - przyznaję się bez bicia, że rzadko zaglądam..... i jak ta autoprezentacja Ci poszła?

  • martita.szczecin

    martita.szczecin

    4 czerwca 2010, 08:47

    kochana jasne musisz miec sile i trzezwy umysl na nauke teraz:))) :***

  • kalifornia26

    kalifornia26

    3 czerwca 2010, 14:59

    no moj powrot to tez jak pod gorke,jednak za kazdym razem trudniej jest powrocic!ale damy rade!buziale!

  • paskudztwoo

    paskudztwoo

    3 czerwca 2010, 14:10

    no jasne czekolada + orzechy bardzo pomagają na prace mżógu