Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorkowa nuda


Witam dziewczynki.dziś wtorek i jakoś nudno u mnie.W domu posprzątałam ,poprałam, pogotowałam, i co dalej robić.Książkę bym poczytała ale do biblioteki daleko a u nas leje non stop.Mąż w Berlinie dziś najmłodsza u cioci śpi , syn na obozie,a najstarsza ma swoje kumpele i z matką nie będzie siedzieć.Wyszłam w końcu na spacer i tak jak myślałam daleko nie uszłam zaczęło padać.
W brzusiu spokój bo jeszcze nie czuje ruchów a już nie mogę się doczekać.
Przeglądam wózki i głupieje bo za dużo tego, czytam fora i szczerze to każdy ma jakieś wady a największa to ich cena.Na nowy szkoda mi kasy wiec szukam używanego w dobrym stanie. Łóżeczko już mi koleżanka dała bo jej zawadzało więc leży u mnie i poleży trochę bo na początek kupie kołyskę do sypialni(mam małą sypialnię)a potem przeniosę szkraba do pokoju Wery .
Trochę ćwiczę w necie podpatrzyłam co nieco i jutro chcę zakupić dużą piłkę do ćwiczeń podobno jest pomocna.
A co do diety to staram się jak mogę(hehe ale mały zna kierunek do lodówki nawet przez sen)
Buziaki kobitki

  • natalia1807

    natalia1807

    8 sierpnia 2012, 14:08

    gdy malenstwo sie urodzi nie bedziesz narzekala ze nudy,hehe:)

  • asiacosta

    asiacosta

    8 sierpnia 2012, 10:53

    Znam ten bol, ja juz nie mam sposobu na nude, a tu jeszcze 22 dni... Powodzenia

  • grazien88

    grazien88

    8 sierpnia 2012, 09:20

    witaj w klubie nudy :) ja dzis chyba pierogi ulepie kilka godzin mi zleci :P

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    8 sierpnia 2012, 06:31

    ja niestety nie miałam nawet od kogo odkupić rzeczy uzywanych-ale myślałm ze kupię nowe będzie jeszcze dla drugiego szkraba-te nowe już 3 lat na strych się starzeje a szkraba jak nie było tak nie ma:((podrawiam

  • Ruuuddda

    Ruuuddda

    7 sierpnia 2012, 21:46

    Mnie duża piłka kojarzy się tylko z porodem XD Moja położna kazał mi na niej się bujać, ale sama nie wiem czy to coś pomogło ;D Buziaki

  • Agenci

    Agenci

    7 sierpnia 2012, 21:34

    Ale masz super czwarty dzidziuś w drodze mi się marzy trójka :)

  • eternaldietdiary

    eternaldietdiary

    7 sierpnia 2012, 21:31

    Hej- myślę, że czasem lepiej kupować używane rzeczy- wiesz dziecko i tak szybko wyrasta z ciuchów- co do łóżeczka no to też bez przesady- nie jest to coś co się zużywa- wysyłam Ci zaproszenie do znajoomych jak chcesz się razem powspierać.

  • Joannaz78

    Joannaz78

    7 sierpnia 2012, 21:27

    Ja w pierwszej ciazy kupowalamwszystko nowe teraz tego bledu nie popelnie. Co do pilki to wiem ze pomocna jest przed porodem ale wczesniej moze byc niebezpieczna.