Witam kobitki, tak patrzę na swój pamiętnik to widzęże od jakiegoś czasu marudzę i pewnie dobijam tym nie tylko siebie.I nie chce się usprawiedliwiać ,że ta ciąża inna jest ,że jestem już starsza niz w poprzednich, że choroby mnie się czepiają i kilogramy też.
Chcę przestac marudzić,
Tylko jak.
Słońca brak
Deszczu i wiatru za dużo
OOOOOOO i marudzę
Ale widzę ,że nie tylko ja mam tak.
Czytam Was i widzę , że też Wam brakuje wiosny ,słońca, powietrza,.
Jeszcze trochę i będzie wiosna.
I TĘSKNIĘ ZA TAKIMI WIDOKAMI
Kamila112
8 stycznia 2013, 18:11Byle do wiosny ;) Wszystkiego dobrego :)
MONIKA19791979
8 stycznia 2013, 09:12kochana pociesz sie ze jak urodzisz dzieciątko masz cała wiosne lato i ciepłą jesień na spacery-schudniesz dotlenisz sie i bedzie git-ja znowu urodze na jesień-ale mimo wszystko dużo spacerowałam z wózkiem mimo zasp błota-jedynie słońca będzie mi brakowało-nie marudzimy :))
kasiak26
8 stycznia 2013, 08:53oj brakuje ale już niedługo się pojawi :))
mnemozyne
8 stycznia 2013, 08:34Teraz dni będą dłuższe na szczęście:)
nieznajoma1989
8 stycznia 2013, 07:49brakuje brakuje, ale niedługo będzie wiosna :)
Elcia198111
8 stycznia 2013, 00:38Wiecej optymizmu kochana , wiosna w koncu nadejdzie przeciez;)
zosia27samosia
7 stycznia 2013, 22:06Oj tam...w cale aż tak bardzo nie marudzisz heh:)
ela3773
7 stycznia 2013, 22:02dobrze jest :) trzymaj sie cieplutko :)