Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
CHYBA 10 DZIONEK


HEJ KOBITKI
nie mam czasu za duzo na pisanie tutaj
ale jestem i biegam
MÓJ PLAN DNIA
- 7  - szykuje do szkoły starszyzne + śnidanie
- 8- 9  - orbitrek i ćwiczenia ze szwagierką
-10 - ogarniam sajgon(dom)
- 11 -2 śniadanie
- 12 - spacer z LILKĄ
- 13 - robię obiad
- 14 -  obiad
- 15 - lekcje + zabawa
- 16  - spacerek
- 17 - podwieczorek
- 18 - czytamy z Werą (Lilka przeszkadza hehe)
- 19 - kolacja
- 20 - BIEG ok 40 min
- 21 - kapanie i usypianie Liliki
- 22 - wolne mam już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 23- spać
no i nocne wstawanie
 i tak co dzień
CALUJĘ

  • Trollik

    Trollik

    23 stycznia 2014, 17:47

    grunt to dobra organizacja

  • poemi74

    poemi74

    23 stycznia 2014, 17:23

    widzisz, ślepnę ze starości :P

  • anemari1980

    anemari1980

    23 stycznia 2014, 17:22

    I Tak codziennie??? Podziwiam, szkoda ze ja nie potrafie sie tak zorganizować.Miałabym ład i porządek.A to lubie najbardziej tylko niestety komputer zajmuje mi za duzo czasu.Pewno jak bym miała młodsze dzieci to łatwiej bym z niego zrezygnowała ale tak to jestem od niego uzalezniona

  • poemi74

    poemi74

    23 stycznia 2014, 13:26

    Śniadanie o 12 ??!! Baty !!! Śniadanie jemy do dwóch godzin po przebudzeniu.... a domownicy maja jakieś zajęcia domowe? Sama wszystko ogarniasz :)

  • sempe

    sempe

    23 stycznia 2014, 13:21

    Podaje Ci rękę:-) znam to doskonale.

  • grrendel

    grrendel

    23 stycznia 2014, 12:43

    Podziwiam!