Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
prawie na półmetku fazy I


Witam poniedziałkowo

Ale zimno na dworze. J7uż czuć w powietrzu jesień. Do pracy nawet zabrałam kurtkę. Pewnie później będzie cieplej . Chyba jesień się zaczyna.

Co do diety to jestem prawie na półmetku I fazy. Bo dziś dzień szósty. Waga naprawdę łaskawa. Start 112,5kg a dziś rano na wadze....108,5kg. Czyli bilans 6-ciu dni przestrzegania diety to 4kg!!!!! Nawet nie wiecie jak jestem zmotywowana.

Wczorajsze menu jedzeniowe:

Sniadanie- omlet z dwóch jaj+ cebulka+ szynka drobiowa

II sniadanie- garść słonecznika

obiad- klopsiki duszone w cebulce i papryce w sosie jogurtowym

przekąska- garść słonecznika

kolacja-  j/w - bardzo mi smakowały.

Oprócz tego było dość sporo wody.

Miłego dnia Wam życzę.

  • flisowna

    flisowna

    20 września 2016, 18:06

    Piękny ten obrazek jesieni hmmm

  • EfemerycznaOna

    EfemerycznaOna

    19 września 2016, 10:51

    Dalszych sukcesów super Ci idzie.

  • orchidea24

    orchidea24

    19 września 2016, 09:30

    powodzenia dalej!

  • mudid

    mudid

    19 września 2016, 09:17

    "Nawet nie wiecie jak jestem zmotywowana." wiemy wiemy :))) dalszych sukcesów życzę :)

  • Ataner..

    Ataner..

    19 września 2016, 08:52

    Gratuluję spadku i życzę wytrwałości w postanowieniach. sb to fajna dieta.