Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
budleja tricolor


Budleje posadziłam w sobotę. Trzy sadzonki, ale z racji maleńkości wyglądają jak jedna nieduża.

Przyjechane:)

Posadzone:)

Do takiego efektu dążymy:))

Waga około 78,5. Upały, i jedzenie intuicyjnie dobieram (w tym mieszanka wedlowska).
W weekend nie robiłam jogi. Ale nie siedziałam na kanapie:)
Dzisiaj mam bardzo luźno odczuwalny brzuch. Wciągam bardzo mocno i mam wrażenie, że jeszcze mam zapas. Chyba w środku schudłam.

  • sachel

    sachel

    16 sierpnia 2023, 12:09

    Te małe sadzonki najlepiej się przyjmują :)

    • BG1966

      BG1966

      17 sierpnia 2023, 11:47

      To super! Jestem bardzo rozemocjonowana tą hodowlą:)