Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spokój....


Uwielbiam tę ciszę kiedy już jedne dzieci wróciły na studia inne mają zajęcia w szkole. Przez ostatni okres czułam się jak na dworcu , ciągle ktoś przychodził i wychodził. Dosłownie drzwi się nie zamykały, a co młodzieży się przewinęło a co jedzenia pochłonęło..... Teraz mogę zająć się wreszcie sobą. Miłego dnia :D

  • Gosiunia31

    Gosiunia31

    12 stycznia 2015, 10:22

    Ja też tak mam:-) Tylko, że ja mam jeszcze małe dzieci (8 i4 lata) i delektuję się ciszą wieczorami, jak pójdą spac;-)