Zaczęło się moje nowe życie..... bez wielu, wielu rzeczy.
Dziś grzecznie przystąpiłam do diety.
Śniadanie:
chudy biały serek pomieszany z ogórkiem i sałata lodową
II śniadanie:
to co zostało z pierwszego z dodatkiem papryki czerwonej :)
obiad:
2 ugotowane pieczarki, 1 ugotowane jajko, sałata lodowa i mały jogurt naturalny
kolacja:
ogórek, papryka
Wszystkie posiłki wspomagane dużą ilością wody
No i sporo gimnastyki. Po pracy był fitness a wieczorem domowe ćwiczenia (A6W)