Dawno mnie nie było w Vitalii..... No i też skutki tego są opłakane. Wróciłam do prawie że wyjsciowej wagi :(
Prawdę mówiąc to potwornie się zaniedbałam. Przestałam ćwiczyć i nie mam kontroli nad tym co jem. Znów ważę ok 80 kg.
No i po raz kolejny postanawiam podjąć próbę zmiany tego faktu. Trzymajcie za mnie kciuki.