Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hantle na prezent


W sklepie zaczełam przyglądać się hantlom (nie wiem jak sie to pisze) i mój mąż się zainteresował. Jak usłyszał, że ćwiczę z butelkami to chyba mu się zrobiło mnie żal i kupił mi takie po 2kg pod choinkę.

Był zdziwiony, że ćwicze i chyba normalnie zyskałam jakieś 100 pkt u niego.

Ale tak naprawde ćwicze od 2 tygodni z Mel B i chyba sie od tych ćwiczen uzależniłam, że może nawet przed pracą będę chodzić na siłownię.

Mimo świąt przynajmniej 2 odcinki zaliczam.

Ostatnio oglądałam zaległe zdjęcia i znalazłam te:

Pomyśleć, że nie byłam zadowolona z figury (bo idealna nie jest to wiem) a teraz to chce przynajmniej tak wyglądać. Miałam tu 37 lat więc kurcze nie tak dawno.

Wiec choćby nie wiem co to będe laska na lato!

  • justyna43219

    justyna43219

    17 stycznia 2012, 08:57

    Dzieki za odpowiedź. Kala też byłą faworytem :-) Jak sie przyjmie zobaczymy, choć roboczo jest na razie Nefre. Wow ale figurka też taka chce mieć a mam 24 latka, mnie w brzuch poszło. Cóż taka praca i mało ruchu bo leń i wyszło sadło na wierzch. Pozdrawiam serdecznie

  • Yvonnee

    Yvonnee

    21 grudnia 2011, 19:25

    a hantle polecam, 2-3 razy w tyg po kilka min ćwiczeń wieczorkiem może zdziałać cuda.

  • Yvonnee

    Yvonnee

    21 grudnia 2011, 19:22

    bardzo ładne ciałko ! :)