I znów mnie coś tu przywiało, 5 lat przez które było bardzo dużo wydarzeń - ślub, dziecko... I jak to po dziecku się przytyło tyle że aż nigdy tyle nie ważyłam, temu nastała motywacja i od 29 lutego z wagi 75 kg - aktualnie jest 66 kg, ale walczę dalej... była dieta 2 miesiące i dalej zabrakło mi siły temu postanowiłam się tu znów pojawić :) Dążę przynajmniej do 60 kg tak więc zaczynamy dalsza walkę :) ( a moja motywacja - 25 czerwca wesele rodzonej siostry i trzeba dobrze wyglądać w sukience :D )
angelisia69
14 czerwca 2016, 04:44Powodzenia zatem i na stale utrzymania dobrej wagi ;-)
blondiane
14 czerwca 2016, 10:56dziękuję :)