Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powoli, powoli...


Dopiero co zaczęłam zmagania, a już się czuję szczuplejsza. Cóż. :D Psychicznie pozytywne podejście robi swoje.

Poza tym odwiedziłam 3 razy solarium przed Sylwestrem, ciało ma zdrowy kolor, to też się lepiej czuję. Byłam 7 razy w życiu (może?) ... ale taka dawka ciepła pomaga człowiekowi, szczególnie kiedy za oknem to coś zwane zimą.

Wczoraj był Skalpel, nadal rozgrzewam nim mięśnie... Zakwasy 2 dzień mnie męczą, ale to nieważne, ważne jest to, że czuję się z nimi lepiej niż bez nich, więc chwała im!

Za chwilę jakiś lekkostrawny obiad, odpoczynek i ,,repit" z wczoraj.

Co u mnie poza tym:

-włosy mi odrosły  (dupa też, ale o tym to już przedwczoraj pisałam)po tym kwietniowym podcinaniu końcówek - ,,niby" i teraz zapuszczam dalej... 

-zaczęłam częściej chodzić na imprezy, tańczyć i fajnie!

-nadal nie mamy daty ślubu, nie planujemy... troszkę związek poległ w martwym punkcie.

Ale poza tym jakoś pozytwynie jestem nastawiona.

Buziaki.

  • oversize

    oversize

    9 stycznia 2013, 15:53

    dobra motywacja to połowa sukcesu ;) stan ducha często odzwierciedla się w rzeczywistości :) powodzenia! P.S. ja też jestem słomianą wdową ;)

  • PlayboyBunny828

    PlayboyBunny828

    9 stycznia 2013, 14:52

    kolejna co ćwiczy skalpel ;D coraz więcej nas ! rośniemy w siłę :P

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    9 stycznia 2013, 13:43

    Grunt to dobre samopoczucie ;)) Od razu wszystko idzie łatwiej ;))

  • OnceAgain

    OnceAgain

    9 stycznia 2013, 08:42

    No Kochana pozytywna energia od Ciebie bije ;). I to opalone ciałko hm... od razu się robi cieplej na sercu. Chyba się też wybiorę na solarkę.Może w tedy też będę tak zadowolona z tego co widzę w lustrze ;).

  • schudne21

    schudne21

    8 stycznia 2013, 20:33

    Wiesz ja tez zaczełam częściej wychodzic z domu ku ogromnemu niezadowoleniu moich rodziców( bo mężatka powiina siedziec w domu) na szczęście mam męża ze zdrowym podejsciem:) co do slubu, co sie odwlecze... a zresztą wolnosc jest najpiekniejsza ,teraz to wiem;) buziaki

  • Avika87

    Avika87

    8 stycznia 2013, 20:31

    Muszę zrobić wszystko, żeby ślubna leżała idealnie. Będzie! :) Kurcze też bym poszła na solarium się wygrzać w te mrozy... A z jakiegoś powodu w związku zrobiło się jak jest?

  • szabadabada

    szabadabada

    8 stycznia 2013, 19:29

    "włosy mi odrosły (dupa też)" uśmiałam się z tego :D

  • paauulinaa

    paauulinaa

    8 stycznia 2013, 19:19

    :) i od teraz będzie już tylko lepiej :)

  • mili80

    mili80

    8 stycznia 2013, 18:03

    Nie dość, że się czujesz szczuplejsza to od razu jaka szczęśliwa, że o siebie dba!! Aż miło sie czyta (z resztą jak zwykle Twoje wpisy) buź :*