Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25/249 jestem :)


Ostatnio miałam megakiepskie samopoczucie, a wszystko przez sprawy rodzinne i częściowo mój brak enegrii, ale od jutra obiecuję, że jestem z Wami codziennie.
Z dietą nie było u mnie źle, bo praktycznie jem ze stresu jak wróbel, co wcale mnie nie cieszy, bo ostatnio wmuszałam w siebie cokolwiek.
Od jutra jedziemy dalej z tematem. :)
Buziaki!
  • mili80

    mili80

    29 listopada 2013, 13:28

    Ajjj nie stresuj się kochana, szczególnie rzeczami, na które nie masz wpływu :*

  • OnceAgain

    OnceAgain

    29 listopada 2013, 09:47

    Szkoda że ja jak się stresuję to wcinam aż miło :). Nie smutaj się i wracaj do nas :)

  • liliana200

    liliana200

    28 listopada 2013, 22:56

    Jutro już będzie dobrze, znów zaświeci iskierka nadziei a ty wzniecisz z niej ogień, będzie dobrze!