Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tydzień 21 :) popączkowo, przedwalentynkowo :)


Hej dziewuszki,

dzisiaj zaczynam 21 tydzień. Od kilku dni mam problem z apetytem i jem, żeby dzidzia miała składniki odżywcze, nie będę bobasa głodzić.

Wczoraj pączka zjadłam na siłę dosłownie i to jeszcze kupiłam sobie z budyniem, bo tylko na takiego miałam w miarę ochotę.

Robię sobie teraz w ramach śniadania lub podwieczorku lub kolacji koktajle owocowo - warzywne, np.:

-jarmuż - garść

-2 x kiwi

-pół banana

-jogurt naturalny

lub (-szpinak, jarmuż, gruszka, jogurt). Różne kombinacje, zieleniznę kupuję w Biedronce.


Owoców mam w domu tony: kiwi, banany, pomarańcze, gruszki, jabłka, grejpfruty i tak sobie mieszkam w mikserze lub jem ,,normalnie". :)

Mam nadzieję, że dzidzia mi za to podziękuje swoim zdrowiem, a ono jest najważniejsze.

wya

Byłam u krawcowej, bo kupiłam sobie fajne legginsy, ale gumka taka ciasna, że zaniosłam, żeby mi je wymieniono. Dałam też jeansy do skrócenia, bo megadlugie, leżały 2 lata w szafie i ich nie nosiłam, a teraz w końcu się zmobilizowałam i o dziwo jeansy mają niski stan i akurat guzik jest fajnie ustawiony pod brzuszkiem i sobie fajnie leżą. Dostałam od teściowej na gwiazdkę sukienkę ciążową i tak bym jej normalnie nie nosiła, bo miała okropnie rozszerzane rękawy, a teraz ją zaniosłam do przerobienia i będę mogła śmigać. :)

Kupiłam sobie dwie fajne bluzki w H&M. :)

O właśnie didzia zaczęła fikać, dostała energii po drugim śniadaniu (późnym, bo byliśmy na małych zakupach).

We wtorek wizyta, nie mogę się doczekać.

A jutro Walentynki. Zdam relację z Grey'a. :)



  • Vivien.J

    Vivien.J

    13 lutego 2015, 22:57

    Koktajle owocowe są świetne! Zdrowe, smaczne i pożywne. Dostarczą samych witamin maluchowi ;)

  • Julietta21

    Julietta21

    13 lutego 2015, 21:01

    Fajnie kochana , ze tak dbasz o Wasze zdrówko, trzymaj sie cieplutko!!!=***wszystkiego dobrego kochana, ściskam mocno!! dziękuje ślicznie za Twoje rady odnosnei wlosów, na szczescie udało mi sięopanowac sytuację , bez większych szkód hehe buziolki!

  • ewelka2013

    ewelka2013

    13 lutego 2015, 18:55

    U mnie podobnie z apetytem jem z rozsądku...

  • ewelka2013

    ewelka2013

    13 lutego 2015, 18:54

    Komentarz został usunięty

  • wiolla89

    wiolla89

    13 lutego 2015, 15:52

    nie pisz o Greyu!!!! ja ide we wtorek więc nie uprzedzaj mi faktów!!! proszę! :) ja dałam za jeden bilet 15 zł w heliosie - tanie wtorki :D

    • blondiblue22

      blondiblue22

      13 lutego 2015, 19:01

      Napiszę we wtorek wieczorem najwcześniej, w każdym razie dopiero po wizycie u ginka, więc spokojnie. :)

    • wiolla89

      wiolla89

      13 lutego 2015, 19:08

      no! uf! :D

  • mikolino

    mikolino

    13 lutego 2015, 15:36

    a ja się moich ciążowych ciuszków wlasnie będę pozbywać ;-)

  • 88sweet88

    88sweet88

    13 lutego 2015, 14:57

    ooo idziesz tez do kina?? ja ide ale w niedziele... nie bede tyle kasy przeplacac za bilety.. jutro kosztuja 100 zl a w niedziele juz tylko 50 zl wiec roznica jest.. a po drugie wole spedzic wieczor sama z mezem niz setka (pewnie napalonych ) ludzi hihihi.

    • blondiblue22

      blondiblue22

      13 lutego 2015, 15:29

      U nas bilety są po 25 zł, czyli cena normalna. :)

    • 88sweet88

      88sweet88

      13 lutego 2015, 15:34

      no to polskie ceny.. ja w Dani mieszkam a tu wszytsko jest drozsze wiec dlatego:)

    • blondiblue22

      blondiblue22

      13 lutego 2015, 19:04

      Myślałam, ze polskie kina już zaczęły tak skrobać klientelę.

  • OnceAgain

    OnceAgain

    13 lutego 2015, 13:33

    Widzę że u Ciebie i smacznie jedzeniowo i zakupowo :)