Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec 22 tc :) już coś upolowałam :)

od razu ostrzegam- półśpiochy w różowe kokardki z Pepco - kiespkie :( Kupiłam mojej 2 meisiecznej córci i okazuje się ze ściągacz w pasie jest sytrasznie luźny- chyba na małego grubaska

Jeja!! Ale śliczne te ubranka :-) Już się nie mogę doczekać kiedy się dowiem jakiej płci będzie moje maleństwo :-) Zazdroszczę!!

Ojej, jakie słodziutkie!!! :) Trzymaj się kochana, pozdrawiam serdecznie :*

Ale śliczne zakupy :) gratuluję 22 tygodnia :)

Śliczne te ubranka ;) i jak dobrze, że udało Ci się upolować coś w sieci - teraz wszystkie nowe ciuszki są przerażająco drogie...

Takie pół śpioszki są bardzo wygodne w użytkowaniu...

slodziutkie :) ja to zakupy odkladam poki co na dalszy plan:P

Sliczne ciuszki:))delektuj sie spokojem i odpoczywaj:))pozdrawiam

ubranka dla dzieci są cudowne! :)))

Slodkie! Ja tez tak bardzo chcialabym miec dziewczynke w przyszlosci. Super to uczucie jak dzidzia kopie ;))

piękne, cudne :))) sama nie chcę większości różowych ubranek, niech wszystkie kolory się przejawiają :)

Słodkości :))

Oj ale slodkosci sliczne. Jak piszesz o swojej kruszynce to az sie lezka w oku kreci ze wzruszenia. Ja dopiero w 9 tyg.

Mi waga wzrosła o 2 kg tylko że ja startowałam z nadwagą, liczę, że za dużo nie przytyje:)

Śliczne:) Ja jestem w 21 tc ale z zakupami musze się wstrzymać. W 17 tygodniu mój gin stwierdził że najprawdopodobniej będzie synek wczoraj zmienił jednak zdanie na córkę. Dalej jednak ze znakiem zapytania, dziecko odwrócone pupą, widocznie wstydliwe:) Pozdrawiam

świetne ubranka:)))) jestem pod wrażeniem Twojej wagi... bardzo mało przytyłaś...