Siłownia pełną parą! Odczuwam właśnie skutki przysiadów z sztangą, ledwo siadam ale w końcu jak boli to rośnie:)) Weekend robię wolny. W moim mieście są tzw. dni miasta gdzie w tym roku gości Jeden Osiem L czy Doda, oczywiście chce spędzić je z dziewczynami bawiąc się i śpiewając wesoło. Pewnie skończy się to jakimś piwkiem ale na pewno nie obżarstwem:)
Od środy aktualnie nie mam telefonu i czuje się naprawdę dziwnie ale chociaż trochę odpocznę!
śniadanie | dwie kromki chleba fitness / pasta jajeczna | 1/2 kawy rozpuszczalnej |
II śniadanie | bułka z parówką (nowość w biedronce) | woda 0,5l |
bułka z szynką / sałatą / pomidorem | jogurt pitny | |
obiad | kilka ziemniaczków / dwa mielone / mizeria | szkl. wody z miętą |
podwieczorek | koktajl z truskawek | |
kolacja | JESZCZE CZAS :) |