Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3,2,1...start


Nie wiadomo dlaczego można osiągać sukcesy zawodowe, być docenianym, traktowanym z szacunkiem, a względem siebie ponosić tylko porażki. dzisiaj przeczytałam, że porażka to zachęta do czegoś nowego czy następnego, więc może i mi wystarczy tych porażek i w końcu z podobnym zaangażowaniem zmienić samą siebie. Zdecydowanie by się przydało...czas zmienić nastawienie i zamiast przydałoby się przejść do działania, tylko jak po jakiś 10 latach próbowania w końcu uwierzyć, że się uda...zaczynamy wyzwanie, by w końcu czuć się dobrze w swoim ciele i udowodnić samej sobie, że zajebistym można być na wielu płaszczyznach!