Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
BEZ TYTULU


Nie jem jak w planie, ogolny zarys trzymam, ale na pewno jest mniejsza kalorycznosc niz sugeruja.Okolo 1000-1100 max. No i dzis modelowanie, warm up steper 15min z linami na bicpsy. Lazy dzien, mielismy isc do kina ale jakis spiacy dzien. a jutro na silownie zamiast poniedzialku bo pracuje caly dzien i nie dalabym rady.

Dzis rano spala zem do 10:50 i sniadanie przepadlo, zaczelam dzien od drugiego breakfast i waga pokazala na czczo 63.8 ta do wazenia petów.