Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


waga rano na czczo rowne 60kg.Ciesze sie. :)

# zjadlam as follow:

jogurt z platkami na sniadanie

borowki i jogurt na drugie

dwa jaja sklepane(tudziez jajecznica ) z dwoma plastrami szynki i pieczywem chrupkim

bedzie watrobka z cebulka . that is it. w tym tygodniu jeszcze silowni nie odwiedzilam. prawdopodobnie jutro pojade rano.i wieczorem lot

 

  • inaczej

    inaczej

    8 kwietnia 2010, 20:57

    No nieźle jak na po świętach:). Ja się boję jutro stanąć na wagę...

  • emmi26

    emmi26

    8 kwietnia 2010, 14:43

    To ci zazdroszcze, ja o tym snie!!! Ale tez wierze, ze kiedys to nastapi.

  • malagrubcia

    malagrubcia

    8 kwietnia 2010, 14:08

    No nie ma szans,jutro bedzie wymarzona piąteczka z przodu:) Milego dnia:*

  • Darkista

    Darkista

    8 kwietnia 2010, 13:02

    Również się cieszę :)))

  • Orzeszek1985

    Orzeszek1985

    8 kwietnia 2010, 09:59

    Tak jak mowilam-dasz rade nie ma glupich!:))

  • Keitlinn

    Keitlinn

    8 kwietnia 2010, 09:33

    To zaraz ta 5 z przodu :D