Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zarcie


bulka graham z dzemem morelowym low calorie 220kcal

salatka z tunczyka talerz 300kcal -guessing baton 70kcal figa 40kcal ---400kcal

pomidorówka z makaronem na kostce i watrobka z mackami 400 kcal ?more?

I juz tysiaka nazbieralam. teraz za 3 h przekaska  i hopefully przed spaniem owoc only.

cdn

I jestem znowu jako ze poszlo znow do paszczora.

jablko/deser 90kcal i podjadam wędzonego łososia 50g ma 90kcal. duzo. i i wiecej zezarlam.

gdyby policzyc bilan s dzienny nie jest zly, ale problem jest ze wciaz podjadam zamiast 5 posilkow o okreslonych porach...

glodna chodze dzisiaj, pewnie dlatego ze siedzialam w domu bo mialam prace nie wychodzac.

jeszcze dzis cos przekasze, no szkoda ale juz mi slina leci na mysl o czyms...

  • Orzeszek1985

    Orzeszek1985

    29 kwietnia 2010, 22:49

    No wlasnie! Ja nie moge w domu siedziec, bo ciagle jedzenie kusi a mozg mowi jestes glodna a nie jestem....:( Popiepszone to jakos :/ Milego wieczorku ;*

  • Darkista

    Darkista

    29 kwietnia 2010, 21:20

    No ja jak siedzę w domu to cały czas o jedzeniu mysle :-) To chyba normalne :-) Ale i tak nie było źle. Trzymaj się :*