Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
GRUDZIEŃ


Piękny miesiąc oczekując Swiat!!
pierwszy grudnia przywital nas sniegiem all around.małpek nie bardzo wiedział jak sie poruszać. ugrzązł z lekka.

w pracy cisza i wszystkie zabiegi i appoinmenty odwołane. ludzie siedza w domu.
a ja znalazlam przepis winiary skrzydelka w miodzie. i ryz curry. 
a w miedzyczasie lampka grzańca! zaluje tylko ze nawet biegac nie moge, a bardzo pozytywnie bylam nastawiona .
snieg na chodnikach nieodgarniety prawie po kolana. byc moze wygrzebie jeszcze dzis steper naoliwie i sie poruszam. bo mam cel zobaczyc przed 17. gru 5 z przodu. 


  • Mila18

    Mila18

    1 grudnia 2010, 14:37

    jaki śliczny kotek

  • Orzeszek1985

    Orzeszek1985

    1 grudnia 2010, 13:40

    No ta piateczka nalezy Ci sie juz w koncu! :)) a ta zima no takiego cyrku jeszcze nie grali, zasypalo, pozamarzalo, masakra, ale lubie zime, gorzej jak sie cieplej robi, ta woda paplata.... bleee.... :) Powodzenia :)

  • cytrusekk

    cytrusekk

    1 grudnia 2010, 13:29

    też mam kota ;D. ale mój ciągle śpi w domku ;). nie podoba mu się na dworze. ;)

  • courage88

    courage88

    1 grudnia 2010, 13:22

    jeju... jaki słodziak :)