Dzisiaj jest taki dzień, który chciałoby się spędzić w jakimś zaciszu, na uboczu, w spokoju i błogo... Mnie dziś tego trzeba. W pracy jestem sama (alleluja, hura i łaska boska...!). do zrobienia właściwie nic :/ Wolałabym mieć stos papierów do przerobienia, no ale nie dowieźli... No to nie mam wpływu. A dieta? Dieta.. no nie wiem :/ Mam lepsze nastawienie do odchudzania niż jeszcze tydzień temu, ale wciąż nie radzę sobie z samokontrolą. A z motywacją jest totalnie do dupy!