Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek.




Bilans:
owsianka - 140 kcal
banan- 114 kcal
bułka&kefir- 510 kcal
banan- 114 kcal
kapusniak&mielony,ziemniaki i czer.kapusta- 600 kcal

Razem: ok 1500 kcal
mam teraz takie glupie zmiany w pracy ze jem o 17 obiad a potem juz nic bo to duza dawka jak na wieczór....

Aktywnosc:
6 km pieszo
20 min killera - od czegos trzeba zacząć xd

w pracy w ogole sie nie ruszam,ciagle siedze ,ale za to z i do pracy robie razem 6 km i stopy mi puchna ;/ zaczelam robic killera i nogi mnie tak bolały ze przestalam....no i kondycja tez marna, ale po mału do celu.
A czemu killer? zmotywowało mnie zdjęcie szczupłej młodej dziewczyny, która po 30 treningach miała ciało jak nowe. Jak ona moze to czemu ja nie ? :D


24 sierpnia (wesele kuzynki)- cheat day :D do tego dnia będzie idealnie :)


  • candy.lady

    candy.lady

    10 lipca 2013, 12:20

    Oczywiście że dasz radę trzymam kciuki :) ja na twoim miejscu też bym nic już nie jadła po obiedzie

  • Groszkiiroze

    Groszkiiroze

    10 lipca 2013, 11:58

    też mnie motywują takie zdjęcia :D sama zaczęłam wczoraj killera i dzisiaj też zamierzam go zrobić :)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    9 lipca 2013, 22:59

    pewnie ze mozesz i dasz rade !